10 żywieniowych i jedzeniowych ciekawostek

Jakiś czas temu wpadła w moje ręce książka Bee Wilsona „Tak dziś jemy”. Jest to powiedzmy pewnego rodzaju biografia jedzenia, która jest skarbnicą wiedzy, jeżeli chodzi o żywienie, jedzenie, nawyki żywieniowe i wszystko inne, co jest z tym związane. Ostatnio pisałam o napadzie głodu, a dziś przychodzę do Was z ciekawostkami na temat właśnie żywienia / jedzenia, o których osobiście wcześniej nie wiedziałam. Jednak to żaden wstyd, ponieważ jak to mówią „człowiek uczy się całe życie” 🙂

 

10 żywieniowych i jedzeniowych ciekawostek:

1) Czerwone i fioletowe winogrona zawierają fenole. Fenola sama w sobie jest odpowiedzialna za zmniejszenie ryzyka wystąpienia niektórych nowotworów. Znajduje się ona w skórce winogron. Natomiast zielone winogrono i to bez pestek zawiera bardzo mało fenoli.

 

2) Dzisiejszy model odżywiania zabija w skali świata więcej ludzi niż tytoń i więcej ludzi niż alkohol.

Wielu z Was to może zdziwić i przyznam szczerze mnie samą to zdziwiło, ale w książce możemy przeczytać następującą informację:

 

– „W 2015 roku z powodu narażenia na działanie dumy tytoniowego zmarło około 7 milionów ludzi, alkohol zaś można winić za śmierć 3,3 miliona osób. W tym samym okresie 12 milionów zgonów nastąpiło na skutek „niewłaściwego odżywiania się”, czyli stosowania diety o niskiej zawartości warzyw, orzechów i owoców morza bądź o wysokiej zawartości przetworzonych produktów mięsnych i napojów słodzonych”.

 

3) Osoby niejedzące mięsa mogą pozyskiwać białko z zielonych warzyw i roślin strączkowych, które, jak się okazuje, dostarczają organizmowi zdecydowanie więcej aminokwasów.

 

4) Banany stanowią wartościowe źródło potasu, błonnika i witaminy B2. Banan jest produktem żywnościowym, który w typowej kuchni marnuje się najczęściej.

 

5) Białko śmiało możemy pozyskiwać z zielonych warzyw i roślin strączkowych, które dostarczają organizmowi zdecydowanie więcej aminokwasów niż człowiek mógłby przypuszczać.

 

6) Porcja lodów czekoladowych liczy się przeważnie dla nas, jako deser i dostarcza on nam około 200 kalorii. Jednak, jeśli te same lody spożyjemy w postaci dużego shake’a to wartość kaloryczna takiego przysmaku może sięgnąć nawet 1000 kalorii.

 

7) Ogórek zielony ma w sobie wiele zalet. Wpływa bardzo dobrze na nawodnienie naszego organizmu, odświeża oddech, obniża poziom cukru we krwi, reguluje nasze ciśnienie, zapobiega zgadze (coś dla kobiet w ciąży haha), jest również dobry na kaca, ale co najważniejsze ma działanie przeciwnowotworowe.

 

8) Mamy lato w pełni, upały dają nam się we znaki i zapewne każdy z nas często sięga po arbuza. Na te upały jest on zbawienny. Jednak ja wcześniej nie wiedziałam, że arbuz na 100g ma tylko 30 kcal, 0,61g białka, 112mg potasu, 0,15g tłuszczu i 7,55g węglowodanów. Arbuz wzmacnia również naszą odporność, zaleca się go osobą, które chcą zgubić kilka kilogramów, wpływa bardzo dobrze na nerki dzięki dużej zawartości wody.

 

9) Osobiście nie pije dużo kawy, ale w tej książce wyczytałam o jej wielu zaletach i muszę przyznać, że niektóre z nich mnie zszokowały. Jeżeli już pije kawę to tylko i wyłącznie dla smaku, ponieważ kawa w ogóle nie działa na mnie pobudzająco. Do zalet kawy należy między innymi to, że zmniejsza ryzyko cukrzycy, depresji i chroni przed chorobą Parkinsona oraz promieniami UV. Kawa również spala tłuszcz, poprawia nasze krążenie krwi, ale również obniża stres. Mogłoby się wydawać, że to taki niewinny napój a proszę ile zalet.

 

10) Po kawę nie sięgam zbyt często, ale po zieloną herbatę już owszem i o niej dowiedziałam się również wielu ciekawych rzeczy. Między innymi takich, że zielona herbata wzmacnia nasz system odpornościowy i co ciekawe, nawadnia lepiej niż woda.

 

Mam nadzieję, że dowiedzieliście się czegoś nowego dziś ode mnie, a to dopiero początek 🙂 Co jakiś czas będę się dzielić z Wami takimi nowinkami 🙂