
O pewnej sobocie
W pewną piękną sobotę miałam okazję zostać modelką Pani Agnieszki Mruk oraz Pani Aleksandry Sobali. Pani Agnieszka wykonała mi cudowny makijaż a Pani Aleksandra wyczarowała przepiękne zdjęcia. Dziś przychodzę do Was z efektami sesji oraz chcę Wam opowiedzieć o tym jak to było.
Od początku
Sesja odbyła się w Atelie Pani Aleksandry na Rynku Jeżyckim w Poznaniu. Po godzinie 13:00 rozpoczęła się dla mnie cała magia i podekscytowanie. Mam tak za każdym razem, kiedy mam pozować. Każda nowa sesja dla mnie to pewne wyzwanie i nowe doświadczenie, ponieważ każda jest inna i wymaga ode mnie innego nastawienia, mimiki twarzy, postawy a nad tym wszystkim trzeba panować nie da się tego od tak z marszu wypracować.
Make-up
Najpierw trafiłam w ręce Pani Agnieszki, dzięki której trafiłam w ogóle na tą sesję. To właśnie Pani Agnieszka zaprosiła mnie na nią i to właśnie ona wyczarowała na mojej twarzy ten piękny makijaż. Miałyśmy trochę pod górkę z rzęsami, ale dla Pani Agnieszki nie ma rzeczy niemożliwych. Również Pani Agnieszka zadbała o moje włosy, które na pierwszy rzut oka nie wydały się zadać jej tyle zachodu- miała Pani, co kręcić hahah 😀
Sesja
Następnym etapem była już sama sesja, którą wykonała Pani Aleksandra. Na tej sesji otrzymałam od Pani Aleksandry wiele ciekawych wskazówek, które bardzo mi się przydadzą przy kolejnym pozowaniu. Muszę przyznać, że nie przemawiały do mnie moje zdjęcia z uśmiechem, ale Pani Aleksandra sprawiła, że zmieniłam zdanie, co do mojego uśmiechu na zdjęciach. Atmosfera na sesji była przecudowna. Nie było żadnej nerwówki, wszystko było na pełnym luzie i z dużym uśmiechem. Czułam się naprawdę wyśmienicie.
Podsumowanie
Panie również zadbały o nas abyśmy nie padły z głodu i z pragnienia. Zadbały również o to abyśmy my same czuły się swobodnie i wyjątkowo przed obiektywem. Mi osobiście się bardzo podobało i polecam z całego serca usługi tych Pań.
Nie przeciągając zapraszam Was do obejrzenia perełek z sesji:)






Blog Conference
Zobacz również

Filmy Świąteczne- must have w okresie adwentu
7 grudnia 2020
Imieniny Marty – samochodowa niespodzianka
30 lipca 2018
6 komentarzy
Nateczkaaa
Masz piękny uśmiech 🙂
Marta Łuczak
Dziękuję 🙂
sanderson
Piękny makijaż, kolczyki no i TY :).
Ps. zapraszam na wpis blogowy “Torebka kuferek na wiosnę 2018.
Marta Łuczak
Dziękuję 🙂
Mijamija
Wspaniały makijaż!
Marta Łuczak
To zasługa Pani Agnieszki Mruk – polecam 🙂