Bez kategorii

Przygoda z konkursem Miss Wielkopolski

Witajcie kochani!

Blog ostatnio żyje swoim ślimaczym tempem, za co bardzo Was przepraszam, ale ostatnio bardzo dużo się dzieje. Tracę czasem kontrolę nad uciekającymi mi godzinami i ciężko mi się połapać we wszystkim. Ale do rzeczy 🙂 Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad napisaniem postu o mojej przygodzie z konkursem Miss Wielkopolski i dzisiaj w końcu zdecydowałam się na opowiedzenie Wam o nim, zatem zapraszam!

Dlaczego zdecydowałam się na udział w tym konkursie?

Hmm… odpowiedź jest prosta, – ponieważ lubię próbować nowych rzeczy. Od samego początku, kiedy to dostałam zaproszenie do udziału postanowiłam spróbować. Na początku wysłałam zgłoszenie nikomu nic nie mówiąc, no prawie nikomu 😛 Po kilku dniach dostałam odpowiedź na maila, że przeszłam pierwszy etap i dostałam się do drugiego.

Na tym etapie czekał mnie casting stacjonarny, na którym to musiałam się zaprezentować w sukience oraz stroju kąpielowym. Oprócz tego musiałam odpowiedzieć na parę pytań: skąd jestem, czym się interesuje, dlaczego zdecydowałam się na udział w konkursie. Po zaprezentowaniu się usłyszałam, że dostałam się do półfinału! Ogarnęła mnie wielka radość, ale również i strach (czy poradzę sobie dalej). Na tym etapie musiałam podpisać umowę. Organizatorzy założyli również każdej uczestniczce fanpaga konkursowego – Marta Łuczak – Wielkopolska Miss 2018 – półfinalistka, który musimy aktywnie prowadzić.

Przygoda z konkursem Miss Wielkopolski
Przygoda z konkursem Miss Wielkopolski

Aktualnie jestem na etapie półfinału. Czeka mnie w najbliższy czwartek sesja półfinałowa a już 10.03.2018r. o godzinie 19:00 półfinał. Już nie mogę się doczekać 🙂

Przygoda z konkursem Miss Wielkopolski
Przygoda z konkursem Miss Wielkopolski

Jeśli uda mi się przejść ten etap to czeka mnie finał. Przyznam szczerze, że nie nastawiam się na nic. Jeżeli przejdę dalej jak najbardziej będę się cieszyć i będę walczyć, ale jeżeli los zechce inaczej to nie poddam się.

Podsumowanie

To, czego doświadczyłam dzięki konkursowi wiele mnie nauczyło. Taki konkurs bardzo kształtuje charakter, to nie tylko nauka chodzenia i uśmiechania się, to również ćwiczenie samodyscypliny (dbanie o sylwetkę), kształtowanie zasad savoi vivre, odpowiedniego wychodzenia z trudnych sytuacji, oraz przede wszystkim zdobywanie pewności siebie. Zauważyłam, że konkurs uczy również dobierania ludzi, z którymi mamy się trzymać, którzy nie będą tracić czasu na podkładanie kłód pod nogi, ale pomogą w każdej trudnej sytuacji. Uodparnia również na hejty (choć niektóre jeszcze do mnie trafiają, to widzę, że nie dotykają mnie one tak jak wcześniej).

Jestem pewna, że na tym konkursie nie poprzestanę i będę próbowała swoich sił dalej:)

A Wy macie jakieś doświadczenia z takimi konkursami / wyborami?

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *